Finansowanie

logotypy

Współpraca

Wstęp

Małgorzata Budyta-Budzyńska

Sytuacja polskiej społeczności na Islandii jest pod wieloma względami nietypowa. Jest ona mała w porównaniu z wielkością mniejszości polskiej w innych krajach, ale na Islandii jest największą mniejszością narodową i jest to jedyny taki przypadek na świecie; jest młoda stażem, przybyła tu niedawno, Islandia nigdy wcześniej nie była kierunkiem osiedlania się Polaków, jest emigracją wyłącznie zarobkową lub poznawczą, nie ma emigrantów politycznych. Czynnikami stymulującymi wyjazdy do Islandii była bardzo dobra koniunktura gospodarcza na wyspie, później akcesja Polski do Unii Europejskiej i w jej konsekwencji otwarcie przez Islandię rynku pracy, a dla niektórych islandzka egzotyka. I wreszcie jest emigracją dość trudną ze względu na warunki naturalne i znaczne oddalenie od kraju.

Czy zatem polska emigracja do Islandii przełomu XX i XXI wieku to zjawisko tymczasowe, czy jest to początek polskiego osiedlania się na Islandii, które, ze względu na wielkość wyspy, nigdy oczywiście nie będzie miało charakteru masowego. Czy w sytuacji obecnego kryzysu gospodarczego na wyspie i otwieraniu się innych rynków pracy dla Polaków, strumień migracyjny z Polski na Islandię nadal się utrzyma, czy raczej wyschnie?

W badaniu chodziło o zrobienia „zdjęcia socjologicznego” społeczności polskiej na Islandii Anno Domini 2010 toku. Takie „zdjęcie” za kilka lat może mieć wartość jedynie historyczną, bo grupa polska niemal zaniknie, pozostaną nieliczni, którzy weszli tutaj w związki rodzinne. Ale może mieć też wartość dokumentującą początki społeczności polskiej na Islandii. Dziś trudno przewidzieć, czy społeczność polska będzie trwałym elementem krajobrazu społecznego Islandii, czy przestanie w przyszłości istnieć.

 

Pełna treść Wstępu - pobierz pdf